W dzisiejszych czasach większość z nas żyje w ciągłym pędzie. Edukacja, praca, chęć ciągłego rozwoju i osiągania coraz lepszych wyników sprawia, że z braku czasu zapominamy o totalnych podstawach. Do takich zaliczamy między innymi… zdrową dietę. Z pomocą przychodzi edukacja żywieniowa na poziomie społeczeństwa lub alternatywne sposoby, takie jak dorzucanie do jadłospisu produktu od eatyx, ale kiedy warto go wprowadzić? Tego dowiesz się z artykułu!
Jak wygląda nasza dieta w obecnych czasach?
Najbardziej aktualne badanie WOBASZ II, przeprowadzone na reprezentatywnej próbie Polaków z roku 2016 wykazało dość nieprzyjemne wyniki. Jako Polacy:
-
nie bilansujemy poprawnie naszej diety;
-
dostarczamy zbyt mało witamin i związków mineralnych (prawie wszystkich);
-
spożywamy nieodpowiednie źródła tłuszczu (np. tłuste mięso zamiast oliwy z oliwek lub orzechów).
I wreszcie… dietę zaledwie 15% dorosłych Polaków uznano za zdrową, podczas gdy u znacznej większości badanych jakość żywienia była niska [1]. We wnioskach odnotowano, że nawyki żywieniowe większości dorosłego społeczeństwa Polski znacznie odbiegają od zaleceń Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) i jest to bardzo przykry wniosek. W badaniu WOBASZ II nie analizowano powodów, dlaczego nasze diety nie są odpowiednie, ale w innych publikacjach wskazywano pewne czynniki, w tym [2-3]:
-
łatwa dostępność i wygoda w konsumpcji żywności wysokoprzetworzonej (niezdrowej, np. fast-foody, słodycze);
-
jedzenie emocjonalne (tzw. zajadanie emocji, w którym często sięgamy po przekąski);
-
jedzenie z nudów i zmęczenia (gdy wrócimy po ciężkim dniu pracy i nie chce się nam gotować, to w pierwszej kolejności myślimy o czymś gotowym lub gdy w ciągu dnia nie możemy znaleźć sobie konkretnego zajęcia, chętniej sięgamy po przekąski);
-
brak czasu na przygotowanie zdrowych posiłków (myślimy, że zdrowa dieta to godziny dziennie spędzone w kuchni i masa wyrzeczeń).
Co możemy zrobić, by poprawić dietę Polaków?
Jako dietetyk w moim obowiązku leży edukacja ludzi na temat zdrowej diety i to powinien być zawsze pierwszy krok ku zmianom na lepsze. Z mojej kilkuletniej praktyki widzę, że zdrowe odżywianie kojarzymy z masą wyrzeczeń i całkowitym poświęceniem się na rzecz gotowania i zamieszkaniu w kuchni. Prawda jest oczywiście zgoła odmienna i w praktyce kompletnie tak to nie wygląda. Możesz mi wierzyć lub nie, ale w zdrowej diecie spokojnie znajdzie się miejsce na ulubiony słodycz, ciastko czy fast-fooda. Powiem więcej, w 30-45 minut jesteś w stanie zrobić sobie zrobić zdrowe posiłki na cały dzień!
Najczęściej wygląda to tak, że każdy z nas ma te 30-45 minut dziennie na przygotowanie zdrowych posiłków, tylko dochodzi kwestia ustalenia priorytetów. A zważywszy na to, że nieodpowiednia dieta odpowiada za 22% zgonów na całym świecie, to w hierarchii każdego z nas, zadbanie o nią powinno stać wysoko.
Głównym przesłaniem jakie chcę Ci przekazać z tej części artykułu jest to, że wprowadzenie zasad zdrowej diety nie wymaga dużo poświęcenia i czasu. Bez większego problemu możesz zrobić jakościowe posiłki na cały dzień w 30-45 minut i jednocześnie nie eliminować tych produktów, które najbardziej lubisz – to dieta ma być dla Ciebie, nie Ty dla diety a pielęgnowanie Waszej relacji przyniesie Tobie i Twojemu zdrowiu mnóstwo korzyści.
Co zrobić, gdy podstawowa edukacja nie przynosi oczekiwanych rezultatów?
No dobrze, ale znajdą się też takie osoby, które uparcie będą twierdzić, że nawet tych 40 minut dziennie nie wygospodarują i co wtedy? W takim przypadku dysponujemy kilkoma możliwościami.
Pierwszą z nich jest robienie maksymalnej możliwej liczby posiłków własnoręcznie w domu a te, na które brak nam czasu zastępować tak zwanymi „gotowcami” z marketu. W dzisiejszych czasach możliwości mamy całe mnóstwo, więc z pewnością każda osoba znajdzie coś dla siebie. Musisz wiedzieć jednak, że w tym przypadku czeka na Ciebie sporo pułapek. Gotowe produkty, nawet te z pozoru zdrowe często nie są wolne od wad. Dla przykładu fasolka z tofu w sosie pomidorowym brzmi dobrze i zdrowo, ale spożywając całe opakowanie możemy dostarczyć około 5 g soli - to praktycznie tyle ile powinniśmy jej spożywać maksymalnie przez cały dzień. Nadmierne spożycie soli zwiększa ryzyko nadciśnienia, które z kolei wiąże się już z poważnymi chorobami. Inne gotowe produkty mogą mieć sporo kwasów tłuszczowych nasyconych, podczas gdy dla zdrowia naszego serca powinniśmy je zastępować nienasyconymi. Natomiast możemy znaleźć i takie gotowce, które te normy zdrowotne spełniają. Pamiętaj jednak, że to żywność przetworzona, która nie powinna w naszych dietach przeważać – im więcej posiłków przygotowanych własnoręcznie z produktów niskoprzetworzonych, tym lepiej. Takiego gotowca z marketu możesz trzymać na czarną godzinę w lodówce, ale pamiętaj o pułapkach. Umiejętność czytania etykiet produktów spożywczych jest tu niezwykle istotną kwestią.
Drugą możliwością jest catering dietetyczny. To kolejna opcja, która w dzisiejszych czasach jest niezwykle popularna. Możemy dobrać sobie dietę (np. wegańską, ketogeniczną czy śródziemnomorską), kaloryczność a nawet wybierać konkretne posiłki na dany dzień. To sprawia, że catering wydaje się być rozsądną opcją, oczywiście jeśli właściciele i kucharze mają świadomość dietetyczną i dbają o zapewnienie jakości w posiłkach. Minusem cateringu jest jego wysoka cena oraz fakt, że często zawartość warzyw, owoców, produktów pełnoziarnistych, tłustych ryb i innych produktów uznawanych powszechnie za zdrowe jest nieoptymalna.
Trzecią opcją, jest rozsądne wkomponowanie produktów z kategorii „hyper jedzenia”. Są to z definicji gotowe produkty, które dostarczają niezbędne witaminy i związki mineralne a jednocześnie nie wymagają od nas w zasadzie żadnego nakładu pracy i przede wszystkim czasu. Takie produkty oferuje nam marka eatyx.
Na plus w tym przypadku zasługuje fakt, że każdy znajdzie coś dla siebie. Słony posiłek na ciepło? Bez problemu. Słodki na zimno? Bez problemu. Gotowy płynny produkt w wygodnej butelce czy wysokobiałkowy i wysokobłonnikowy baton? Również bez problemu.
I serio, takie posiłki mogą w sytuacji kryzysowej Ci pomóc. Mówię celowo w kryzysowej, bo to w dalszym ciągu, tak jak gotowiec z marketu, żywność przetworzona, której zawartością w diecie powinniśmy odpowiednio balansować. Jednak patrząc na dzisiejsze realia, większość osób w Polsce je dużo produktów gotowych i fast-foodów. Nie pamiętam, kiedy wszedłem do McDonald’s i nie było kolejki do kas. Więc zanim zmienimy nawyki na idealne i przynajmniej 90% naszej diety będą stanowiły produkty niskoprzetworzone, to najpierw warto dać mały kroczek do przodu i wybierać mniejsze zło. I spośród fast-food’ów, słodyczy czy wielu gotowców marketowych, znacznie lepiej pod kątem zdrowia wypadnie każdy produkty marki eatyx.
Porównajmy sobie wspólnie klasycznego Cheesburgera, po którego sięgniemy w trasie na szybko z gotowym makaronem w stylu włoskim od eatyx.
Załóżmy, że przeciętna osoba zjada około 2000 kcal i rozkłada je na 4-5 posiłków. Trzy główne mają po 500-600 kcal i dodatkowy ma 300-400 kcal. I takim dodatkowym, w trasie na szybko może być Cheesburger lub makaron włoski zalany wrzątkiem od eatyx gotowy dosłownie w chwilę – co wybrać?
Od razu mocno rzuca się w oczy zawartość błonnika. Z punktu widzenia biologicznego, to substancja ścian komórkowych roślin, która nie jest trawiona i wchłaniania w naszym przewodzie pokarmowy. W praktyce błonnik jest dla nas niezwykle istotny i oprócz tego, że zapewnia nam sytość i prawidłową pracę przewodu pokarmowego, to chroni przed wieloma chorobami. Mamy 1:0 dla makaronu.
Idąc dalej, możemy spojrzeć na zawartość soli. Ta jest prawie 3-krotnie większa w burgerze w porównaniu z produktem marki eatyx. Populacyjnie spożywamy zbyt dużo soli, więc każda interwencja, która redukuje to spożycie jest na wagę złota. Mamy już 2:0.
Zgodnie z normami żywieniowymi dla populacji Polski, tłuszcze nasycone powinniśmy ograniczyć do minimum, ponieważ ich zamiana na nienasycone zmniejsza ryzyko chorób serca. Tu znowu dużo lepiej wypada produkt marki eatyx i mamy 3:0 i dodaję od razu czwarty punkcik na konto makaronu z uwagi na większą zawartość białka. Podobnie wypadnie porównanie batona eatyx do klasycznych batonów dostępnych na rynku, nawet tych uważanych przez niektóre osoby za zdrowe, bo „proteinowe”.
I tak całkiem szczerze, każdy produkt eatyx będzie lepszy niż zjedzenie standardowego fast-fooda czy innego zwyczajowo konsumowanego produktu o wysokim stopniu przetworzenia. Tak samo baton od eatyx będzie znacznie lepszy niż standardowe batony, które znajdziesz w markecie. Pamiętaj jednak, że w dalszym ciągu najlepszym wyborem jest własnoręczne przygotowywanie posiłków, dlatego wskażę Ci teraz sytuacje, w których możemy skorzystać z „hyper jedzenia”.
Sytuacja numer 1: Całkowity brak czasu
Projekty w pracy Cię gonią. A może sesja na uczelni już na horyzoncie? Wtedy w stresie i przy braku czasu często sięgamy po batony, sklepowe gotowce czy zamawiamy pizzę lub hamburgera. Trzymaj na taki okres w szafce produkty od eatyx i jak nadejdzie Cię pomysł na zamówienie czegoś, to przypomnij sobie co trzymasz w szafce i po to sięgnij. Zjedzenie odpowiedniej ilości białka, tłuszczu i węglowodanów oraz dostarczanie niezbędnych mikroelementów wspiera nasze mózgi do optymalnego działania, więc świadomy wybór usprawni przebrnięcie przez ten ciężki okres.
Sytuacja numer 2: Wyjazd w trasę
Kolejna daleka trasa a Ty znowu wychodzisz z domu bez przygotowanych posiłków? Szkoda czasu, więc nie chcesz zjeżdżać z drogi szybkiego ruchu i co robisz? Do dyspozycji mamy najczęściej hot-dogi na stacji czy popularne restauracje typu fast-food, które ze zdrowym jedzeniem nie mają wiele wspólnego. W takiej sytuacji również warto mieć na czarną godzinę ulubiony produkt od eatyx i zabrać go na drogę. Pamiętasz porównanie wyżej? Wrzątek dostaniesz bez problemu na stacji czy w restauracji i znacznie lepiej wsunąć taki makaronik w stylu włoskim niż hot-doga lub cheesburgera.
PS. Nie wspomnę już o samolotach, które zazwyczaj nawet przy kilku godzinnych lotach serwują średnio smaczne jedzenie. Możesz do plecaka wrzucić batona od eatyx i oprócz zaspokojenia głodu, dodatkowo nie obudzisz pasażera obok burczącym brzuchem.
Sytuacja numer 3: eatyx trafia w Twoje gusta
W dietetyce jest taka zasada jak 80/20 lub 90/10. W przypadku tej pierwszej opcji 20% produktów w ciągu dnia spożywamy dla własnego komfortu psychicznego i wybieramy te, które lubimy najbardziej, niezależnie od stopnia przetworzenia i wartości odżywczych. Pozostałe 80% stanowią produkty niskoprzetworzone, czyli warzywa, owoce, orzechy, oleje roślinne, etc. Załóżmy, że Twoje dzienne zapotrzebowanie to 2000 kcal, czyli spokojnie 300-400 kcal/dobę możesz przyjmować konsumując ulubione produkty. Lubisz czekoladowego batona lub gotowy napój waniliowy od eatyx? Jeśli Twoja dieta w ujęciu całościowym jest zdrowa, to nic nie stoi na przeszkodzie, żeby taki w jadłospisie się pojawił i zagościł na dobre.
Sytuacja numer 4: Nadchodzi kryzys
Powiem transparentnie, gdy masz 100% pewność, że w danym momencie zjesz fast-fooda, choć nie chcesz do tego dopuścić, po prostu miej pod ręką produkt od eatyx – jego spożycie zawsze będzie korzystniejsze pod kątem zdrowotnym niż konsumpcja standardowego produktu o wysokim stopniu przetworzenia.
Sytuacja numer 5: W pracy znowu to samo!
Codziennie obiecujesz sobie, że w końcu zrobisz posiłki na cały dzień do pracy. Rzeczywistość Cię weryfikuje, kolejny raz idziesz z pustą torbą i stołujesz się w restauracji pracowniczej. Oczywiście jako obiad dnia dziś smażony schabowy z furą ziemniaków i niewielką ilością warzyw + zupa – i jak tego nie wybrać? Tak na poważnie, jeśli od X czasu powtarza się pewna sytuacja i zawsze kończysz w pracowniczej stołówce, jedząc średnio jakościowe dania lub lecisz na dół po gotowca z Żabki, to zainwestuj w eatyx – będzie lepszym wyborem na główny posiłek w pracy.
Podsumowanie
Jako Polacy mamy w dalszym ciągu problem z jakością naszej diety. Pierwszym krokiem jaki powinniśmy podjąć w kierunku zmian na lepsze, jest społeczna edukacja z zakresu zdrowej diety. Jednak to wymaga ogromnego nakładu czasu i zasobów ludzkich a jako pomocna alternatywna na sytuację kryzysową, warto mieć pod ręką zdrowe, gotowe produkty, na przykład marki eatyx. Takie produkty nie powinny stanowić podstawy naszej diety, ale są momenty, w których ich konsumpcja jest rozsądna i może pomóc nam zaoszczędzić czas przy utrzymaniu jakości diety. Przypomnę, że marka eatyx oferuje szeroki wachlarz produktów i każdy znajdzie coś dla siebie. W ofercie znajdziesz:
-
posiłki na zimno;
-
posiłki na ciepło;
-
posiłki w formie płynnej;
-
posiłki w formie batona;
-
akcesoria, w których przygotujesz i zabierzesz ze sobą te posiłki.
PS. Jako dietetyk nie jestem zwolennikiem całkowitego zastępowania tradycyjnych posiłków, posiłkami gotowymi. Natomiast niepodważalnym jest fakt, że po produkty o wysokim stopniu przetworzenia sięgamy często i praktycznie każdy z nich będzie gorszej jakości pod kątem zdrowotnym niż produkty od eatyx, stąd w tym przypadku wybór jest jasny.
Piśmiennictwo
-
A. Waśkiewicz et al., “Are dietary habits of the Polish population consistent with the recommendations for prevention of cardiovascular disease? - WOBASZ II project,” Kardiol Pol, vol. 74, no. 9, pp. 969–977, 2016, doi: 10.5603/KP.A2016.0003.